Wspólna odpowiedź na ataki na bawełnę: Czy warto przyłączyć się do IFCP?

Wywiad z doktorem nauk o rolnictwie i zasobach ekonomicznych na  Oregon State University w USA, dr Terry Townsend’em, który jest konsultantem ds. towaroznawstwa. Obecnie pracuje z Afrykańską Federacją Przemysłu Bawełnianego i Przemysłu Tekstylnego (ACTIF). Do roku 2016 pełnił funkcję Dyrektora wykonawczego Międzynarodowy Komitet Doradczy ds. Bawełny (ICAC) i pracował również przez 5 lat w Departamencie Rolnictwa Stanów Zjednoczonych, analizując amerykański przemysł bawełny, jak również zajmował się redagowaniem czasopisma poświęconego szeroko rozumianym zagadnieniom rolnym.

Czy mają jakieś znaczenie zarzuty formułowane przez World Wildlife Fund:

„Obecne metody produkcji bawełny są nie za zgodne z zasadą zrównoważonego rozwoju dla środowiskowa naturalnego…Dostosowanie produkcji bawełny, która nawet w minimalnym stopniu będzie do zaakceptowania  z punktu widzenia standardów ochrony środowiskowe to wymagające zadanie”. www.worldwildlife.org/industries/cotton

Czy ma to jakieś znaczenie, że agencje rządowe Niemiec pośrednio zachęcają niemieckich sprzedawców detalicznych do poszukiwania produktów wykonanych z poliestru, a nie z bawełny lub wełny, ze względu na domniemane szkody w środowisku naturalnym i dla szkody populacji dzikich zwierząt, wywołane przez produkcję włókien naturalnych. www.textilbuendnis.com/en

Czy ma to jakieś znaczenie, że dokumenty dostarczone podczas Szczytu Mody w Kopenhadze,  które zdecydowanie bardziej zachęcają projektantów i producentów do używania tkanin poliestrowych niż tkanin z bawełny lub wełny?  http: www.sustainabilityroratalnat/blog/pulseofthefashionindustry

Czy to ma jakieś znaczenie, gdy dziennikarze rutynowo demonizują niekorzystne informacje nt. bawełny, z powodu używania „toksycznych i trwałych, syntetycznych pestycydów i nawozów sztucznych, jak również genetycznie zmodyfikowanych nasion?

www.wesleyanargus.com/2018/02/15/sustainablefashion-and-its-marketing-problem

Czy to ma znaczenie, że proste wyszukiwanie w Google  frazy „bawełna i pestycydy” daje 22,9 mln wyników, prawie wszystkich –  bardzo negatywnych?

Może nie.

Pomimo tych ataków na bawełnę, przewiduje się, że  światowa konsumpcja  wzrośnie do poziomu ponad 25 mln ton tego surowca w tym sezonie. Mimo, że nadal jest to mniej niż 10 lat temu, to jest to najwyższy poziom zużycia bawełny surowej od 2011 roku.

Może nie.

Pomimo ataków na bawełnę, wydaje się, że rolnicy rozszerzą areał upraw w 2018 roku, co prawdopodobnie spowoduje, że  zarówno produkcja jak i konsumpcja tego surowca wzrośnie ponownie w sezonie 2018/19.

Może nie.

Może ataki na bawełnę to po prostu nieznaczący margines i najlepiej je zignorować.

Może nie,

ale kiedy spojrzymy na statystyki i zobaczymy, że udział bawełny w światowym zużyciu surowców włókienniczych  spadł z około 50% w latach 80  do około 25% obecnie, i kiedy zdamy sobie sprawę, że światowy przemysł bawełniany nie urósł w ciągu ostatnich 10 lat, pomimo silnego wzrostu PKB i liczby ludności, to sytuacja ta sprawia, że czujemy się trochę nieswojo.

Może ataki na bawełnę nie mają obecnie istotnego znaczenia, ale należy  się zastanawiać, co może się zdarzyć, jeśli więcej niż kilka procent konsumentów zacznie wierzyć w te zarzuty i świadomie zacznie unikać wyrobów z bawełny?

Może ataki na bawełnę nie mają obecnie znaczenia, ale z drugiej strony, może jednak powodują albo może będą powodowały te wszystkie negatywne skutki?

Może ataki na bawełnę nie mają obecnie znaczenia, ale każdy rozważny inwestor bierze pod uwagę alternatywne scenariusze. Może przemysł bawełny powinien doprowadzić  do  skoordynowanego „uderzenia w bębny” dla obalenia zarzutów i negatywnych opinii nt. bawełny, na wypadek gdyby okazało się, że te zarzuty mają jednak znaczenie.

Historia międzynarodowych wysiłków na rzecz promowania globalnego spożycia bawełny poprzez dostarczanie konsumentom pozytywnych informacji na ten temat jest długa.

  • Cotton Council International (CCI) został powołany w połowie lat pięćdziesiątych jako jeden z pierwszych „współpracowników” Departament Rolnictwa Stanów Zjednoczonych (USDA), w celu promowania eksportu bawełny i produktów bawełnianych z USA. Ponad trzy czwarte (¾) budżetu CCI jest pokrywane przez USDA, a pozostała część środków pochodzi ze składek sektora prywatnego. Misją CCI jest rozwijanie eksportu bawełny i wyrobów bawełnianych z USA, choć niekoniecznie poprzez budowanie globalnego zapotrzebowania na bawełnę, ale te dwa cele są ściśle ze sobą związane.
  • Cotton Incorporated (CI) powstał pod koniec lat 60. XX w., w odpowiedzi na spadek udziału bawełny w rynku sprzedaży detalicznej w Stanach Zjednoczonych. Pierwotnie, organizacja wspierana była w całości przez producentów bawełny, poprzez wpłaty pieniędzy. Obecnie, finansowana jest przez producentów bawełny dzięki bezzwrotnym odpisom i opłatom, pobieranym przez rząd Stanów Zjednoczonych na granicy, obliczanym na podstawie zawartości bawełny w importowanych produktach. Misją CI jest wspieranie wzrostu popytu na wszystkie rodzaje  bawełny, nie tylko bawełny z USA.
  • International Institute for Cotton (IIC) Międzynarodowy Instytut ds. Bawełny powstał w 1968 r. i zakończył swoją działalność w 1994 r. IIC był międzyrządową organizacją, siostrzaną do Międzynarodowego Komitet Doradczy ds. Bawełny (ICAC), ale jego członkami były wyłącznie kraje produkujące / eksportujące bawełnę. Kraje konsumujące bawełnę,  które były wówczas członkami ICAC (głównie U.K. i Japonia) nie były gotowe aby wspierać wysiłki na rzecz zwiększenia popytu na bawełnę i twierdziły, że takie prace powinny być wykonane przez producentów. IIC był finansowany przez rządy, a największy wkład miały USA. W szczytowym momencie – około 1980 roku roczny budżet tej organizacji wynosił około 5,0 mln  USD (ok.13,0 mln USD w/g dzisiejszej wartości). IIC funkcjonował w Europie i Japonii i był zaprojektowane w celu uzupełnienia pracy CI w Stanach Zjednoczonych. W latach  swojej działalności IIC uznawany był za organizację skuteczną, ale poparcie polityczne wśród krajów produkujących bawełnę  ulegało erozji, aż  organizacja w końcu zakończyła swoją działalność, gdy rządy wycofały się z jej finansowania.
  • Międzynarodowe Forum ds. Promocji Bawełny (IFCP) powstało pod auspicjami ICAC w 2002 r. IFCP jest organizacją o małym budżecie (roczny budżet około 15 000 USD, z czego prawie połowa pochodzi z ICAC). Pierwotnie, wizją IFCP miało być zachęcanie kolejnych krajów do naśladowania działalności Cotton Incorporated, poprzez wdrażanie wzmocnionych działań dla przyśpieszenia popytu na bawełnę na ich lokalnych/wewnętrznych rynkach. IFCP stało się centrum analiz kosztowo efektywnych działań, które można wdrażać lokalnie przez organizacje przemysłu bawełnianego w krajach-producentach tego surowca.

Niestety, jak dotychczas – koncepcja IFCP została  zaakceptowane tylko przez kilka krajów.

CONALGODON w Kolumbii rozdawał  za darmo  t-shirty z emblematem bawełny kolumbijskiej uczestnikom maratonów; kiedy biegacze mijali kamery TV relacjonujące to wydarzenie, widzowie w telewizji mogli zobaczyć emblemat bawełny. The Cotton Association of India (CAI) uruchomił program edukacyjny skierowany do dzieci w szóstej klasie, z informacjami o bawełnie produkowanej w Indiach; maskotką stał się „KING COTTON” (Król Bawełny), „super-bohater, który promuje narodową jedność i wzrost gospodarczy.

Stowarzyszenie Producentów Bawełny w Brazylii (ABRAPA) rozpoczęło ostatnio program wsparcia popytu  na bawełnę dzięki zasilaniu finansowemu ze Stanów Zjednoczonych w ramach programu WTO Brazil Cotton Case.

Cotton South Afryka, Cotton Egypt Association i Supima w Stanach Zjednoczonych również pracują nad rozszerzeniem konsumpcji i eksportu ich bawełny.

Jednakże, od czasu upadku IIC – 23 lata temu, poza Cotton Incorporated nie było innych systematycznych lub instytucjonalnych wysiłków, mających na celu zwiększenie ogólnego popytu na bawełnę na całym świecie. Narodowe organizacje przemysłu bawełnianego i rządy krajowe nie widzą w tym żadnego interesu, aby  obsługiwać promocję bawełny w ogóle; są zainteresowani tylko promowaniem eksportu lub zużycia wewnętrznego własnej bawełny. Ponadto, stowarzyszenia i firmy indywidualne niechętnie angażują się w publiczne debaty z ekologami i detalistami na temat zrównoważonej produkcji bawełny, a nawet jeśli są skłonni reagować, często brakuje im podstawowej  wiedzy, aby zrobić to skutecznie.

Zasadniczy problem polega na tym, że poprawa popytu konsumenckiego, w tym kampanie skierowane na poprawienie wizerunku bawełny oraz zapewniające przekazywanie dokładnych i rzetelnych informacji o praktykach produkcyjnych, są trudne i czasochłonne.

Jeśli ataki na bawełnę dokonywane przez organizacje pozarządowe i detalistów mają jednak jakiś wpływ i jeśli zainicjowany i zorganizowany zostanie międzynarodowy wysiłek, aby zrównoważyć/odeprzeć te ataki poprzez publikowanie rzetelnych informacji nt.  produkcji bawełny – to potrzebne jest nowe podejście.

Rola IFCP

Członkami IFCP są bawełniarskie stowarzyszenia przemysłowe i firmy prywatne, które dobrowolnie wpłacają co najmniej 1000 USD rocznie, aby wspierać wysiłki na rzecz pozytywnej komunikacji. Na koniec 2017 r. członkami IFCP byli: Cotton Australia, Modern Nile -Egipt, BBB-Bremen Cotton Exchange, the Cotton Association of India, the Gdynia Cotton Association, Cotton South Africa, Cotton Incorporated and Supima.

W 2018 roku Cotton Analytics i Cotton Council International mają dołączyć do IFCP jako nowi członkowie. Mark Messura z Cotton Incorporated jest przewodniczącym, Elke Hortmeyer z BBB jest wiceprzewodniczącą i Terry Townsend z Cotton Analytics jest skarbnikiem tego Forum.

ICAC w stosunku do IFCP jest organizacją nadrzędną, posiadająca konto bankowe i zapewniającą połowę rocznego budżetu.

Funkcjonariusze IFCP koncentrują się obecnie na strategicznym przemodelowaniu misji tej organizacji ,tak aby jak najlepiej mogła służyć celowi podniesienia popytu na bawełnę. IFCP spotkało się w Taszkencie w październiku zeszłego roku w trakcie 67 Sesji Plenarnej ICAC i uzgodniło rozszerzenie zakresu swojej aktywności na udzielania zorganizowanej odpowiedzi na najbardziej rażące –niesłuszne  zarzuty wobec przemysłu bawełniarskiego. Z rocznym budżetem mniejszym niż 20 000 $, IFCP nie jest w stanie zmienić tego świat, ale organizacja może być skuteczna jako lider pozytywnych idei prezentowanych w całym łańcuchu produkcji tekstylno- odzieżowej.

IFCP wdroży wkrótce nową stronę internetową i zaczynie systematycznie się angażować się  w walkę z tymi, którzy demonizują informacje o bawełnie. Członkowie IFCP wspólnie zdecydują, które ataki na bawełnę zasługują najbardziej na natychmiastową reakcję. Przygotowane zostaną obiektywne, oparte na faktach odpowiedzi, a członkowie IFCP, wraz z ICAC, będą rozprowadzać te repliki za pośrednictwem kanałów, które uważają za najbardziej odpowiednie.

Czy ataki na bawełnę mają znaczenie? Może tak, a może nie. Wydaje się jednak, że ludzie dokonując takich ataków są przekonani, że ich zarzuty mają znaczenie. IFCP to mała, ale rozważna organizacja, która może instytucjonalnie i najbardziej konsekwentnie udzielić odpowiedzi na takie ataki.

The Cotton Association of India (CAI) Indyjska Izba Bawełny przeprowadziła projekt  wspierania popytu na bawełnę poprzez swój kontaktowy program dla szkół. Działalność taka, mająca na celu zapewnienie przekazu pozytywnych informacji o bawełnie do uczniów i konsumentów jest oczywiście korzystna, ale niewystarczająca. CAI i wszystkie inne organizacje przemysłu bawełnianego powinny wspierać IFCP w jej działaniach, kiedy stawia czoła tym, którzy demonizują fałszywe zarzuty wobec bawełny.

Firmy handlowe i ekolodzy uwypuklają złe informacje nt. bawełny, ponieważ nie wiąże się to dla nich z żadnymi kosztami. Pośród mieszkańców dużych obszarów zurbanizowanych i ekologów-aktywistów, nieświadomych realiów współczesnego rolnictwa, tego typu nieprawdziwe zarzut składane są bez żadnych konsekwencji, co tym bardziej zachęca ich do takiego działania. Tylko wielokrotna i bezlitosna walka z tymi, którzy przekazują fałszywe informacje nt. bawełny, poprzez publikowanie konkretnych – opartych na faktach replik i wyjaśnień o przemyśle bawełniarskim, może uczynić takie fałszywe działanie kosztownym i w konsekwencji nieopłacalnym. IFCP jest jedyną organizacją międzynarodową, która jest w stanie  sprostać takiemu wyzwaniu, a wsparcie np. ze strony Indii, w tym CAI, powinno być z pewnością docenione.

© Copyright - Izba bawełny