Odbiorcy tekstyliów i odzieży produkowanych w Chinach otrzymali kolejny sygnał świadczący o tym, że brak dbałości o środowisko naturalne, a raczej jego dewastacja często towarzyszy produkcji tekstyliów w Chinach. Tym razem agencje donoszą o zanieczyszczeniu trzeciego co do wielkości w Chinach jeziora Taihu w prowincji Jiangsu. Działalność przemysłu (głównie włókienniczego) ulokowanego wokół jeziora doprowadziła do zamarcia życia biologicznego i zamiany jeziora w zlewnię ścieków. Miejscowa ludność (ok. 2,3 mln ) od czerwca, do celów spożywczych używa wyłącznie wody butelkowanej. Lokalne władze próbując przeciwdziałać zaistniałej sytuacji wydały nakaz zatrzymywania produkcji przemysłowej na 3 dni w tygodniu do czasu poprawy stanu jeziora. Może potrwać to bardzo długo, a część zmian w środowisku i tak może okazać się nieodwracalna. Zatrzymywanie produkcji z pewnością sprawi, że producenci tekstyliów i odzieży z tego regionu nie wywiążą się z kontraktowych dostaw.